Do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych dotarł pierwszy lek na COVID-19 w Polsce, czyli molnupiravir. Nadal nie wiadomo, do jakich placówek i do kogo trafi.
Molnupirawir to lek w formie tabletki, wyprodukowany przez koncern Merck & Co. Badania kliniczne japońskiego oddziału Merck & Co. pokazują, że podany chorym w ciągu pięciu dni od wystąpienia objawów, obniża o 30 proc. ryzyko hospitalizacji lub śmierci związanej z tą chorobą. W pierwszej kolejności powinien trafiać do pacjentów z niedoborami odporności oraz nowotworami krwi.
Molnupirawir poza Japonią został dopuszczony w listopadzie do użytku w Wielkiej Brytanii. Jest stosowany także w Stanach Zjednoczonych w nagłych wypadkach. Nowy lek na Covid-19, Molnupirawir, został dopuszczony do użytku także w Japonii przez komisję ministerstwa zdrowia. Rząd w Tokio podpisał umowę z producentem leku na łącznie 1,6 mln dawek. Jest to pierwszy tego rodzaju preparat stosowany w Japonii podczas walki z koronawirusem.
Jak działa i dla kogo sprawdzi się molnupiravir?
Molnupiravir redukuje objawy infekcji koronawirusem i przyspiesza proces powrotu do zdrowia. Może zmniejszyć o połowę ryzyko hospitalizacji lub śmierci u osób najbardziej zagrożonych ciężkim przebiegiem COVID-19. Według przeprowadzonych do tej pory badań molnupiravir działa przeciwko wszystkim wariantom koronawirusa, w tym mutacji Delta.
Może sprawdzić się w przypadku ludzi niereagujących dobrze na szczepienia. Pigułka działa poprzez celowanie w enzym, którego patogen używa do tworzenia kopii samego siebie. W ten sposób wprowadza się błędy do kodu genetycznego koronawirusa, tym samym zahamowując jego dalsze rozprzestrzenianie się w organizmie.
fot. rottonara / Pixabay
