Światowa Organizacja Zdrowia zaklasyfikowała Omikron, czyli nową mutację koronawirusa, odkrytą w Republice Południowej Afryki jako „budzącą niepokój”. Nowy wariant może być o wiele bardziej zakaźny. Co to oznacza i co już wiemy o nowym wariancie? Szczegóły poniżej.
W tym artykule
Omikron – nowa mutacja koronawirusa odkryta w Botswanie
Po raz pierwszy nowy wariant koronawirusa wykryto w Botswanie. Stąd przedostał się do RPA oraz Hongkongu. Wstępnie potwierdzono kilkadziesiąt przypadków, ale na pewno jest ich więcej. Szacuje się, że najprawdopodobniej w większości regionów Republiki Południowej Afryki wirus występuje.
Jak powstał nowy wariant?
Według naukowców nie jest jasne, skąd wzięła się nowa mutacja. Po raz pierwszy zidentyfikowano ją w Afryce Południowej, ale równie dobrze może pochodzić z innego miejsca.
Możliwe też, że mógł pojawić się u pacjenta, który wyjątkowo długo zmagał się z chorobą. W takich sytuacjach wirus dłużej mutuje i jest wyższe ryzyko powstania nowych zmian, bardziej niebezpiecznych i ostrzejszych w atakowaniu ludzi. To najbardziej zmutowana wersja wirusa, z jaką mieliśmy do czynienia do tej pory. Jest znacznie bardziej zaraźliwy niż wariant Delta. Szybko stał się dominujący w Afryce Południowej.
Wariant zaskakujący i budzący niepokój
Mutacja budzi duże zaniepokojenie naukowców i badaczy, gdyż posiada wiele kolców i potencjał do dalszych mutacji – zawiera też takie mutacje, których do tej pory nie obserwowano. Zaskakuje ich głównie to, że posiada więcej mutacji niż można było się spodziewać. Może być bardziej zaraźliwy i bardziej odporny na leczenie.
Omikron zawiera wszystkie kombinacje razem w jednym wirusie oraz nowe mutacje. Wykryto w nim łącznie 50 mutacji, z tego 30 w obrębie kolca na powierzchni patogenu. Wirus wykorzystuje ten kolec (dokładnie białko kolczaste) właśnie do wniknięcia do wnętrza ludzkich komórek. Na ten kolec są też nakierowywane szczepionki przeciw koronawirusowi.
Czy szczepionki chronią przed mutacją Omikron?
Gen białka kolczastego to cel większości szczepionek, stąd obawa, że nowy wariant może być trudniejszy do pokonania i bardziej odporny na działanie szczepionek. Prawdopodobnie wykazuje również większą zdolność transmisji, czyli rozprzestrzenia się między ludźmi szybciej niż inne warianty. Bez wątpienia stanowi poważne zagrożenie w światowej pandemii koronawirusa.
Na razie jest za wcześnie, by ocenić wpływ mutacji wariantu omikron na skuteczność szczepionek. Badacze potwierdzają, że nadal szczepionki Covid-19 są najlepszym rozwiązaniem w walce z koronawirusem. Prawdopodobnie będą jednak wymagać badań, testów i udoskonalania.
fot. imperioame / Pixabay